Sylwia came to the great thing that we should drink togheter yesterday - she in Kraków and I in Malmö. So I took it further with an announcement on Facebook for people to join. And they did. It was Martini Biano all over the world. And not only. Then the girls sent pics to me so that we could document the happening :P
Nisko upadłaś , że się z nimi przyjaźnisz...
ReplyDeletehahaha akcja była boska^^ mam czasami jednak mądry pomysł:D
ReplyDeleteej tylko ja martini wale ze szklanki bez rureczki:P hahah coż ja czas oszczędzam aby szybciej pić drugiego:D
This comment has been removed by the author.
ReplyDeleteWy Martini a ja wino ;D udane ostatki były, trzeba przyznać!
ReplyDeleteWięcej takich pomysłów, drogie panie! :))
zdecydowanie częściej trzeba takie akcje robić :D:D:D
ReplyDelete@anonymous: czemu twierdzisz ze nisko upadlam? Znasz te dziewczyny wogole? wiesz jakie one sa w stosunku do mnie?
ReplyDeletewariatki :)
ReplyDeleteFajnie było :) Trzeba to kiedyś powtórzyć :D
ReplyDelete