Saturday, June 19, 2010

I thought it was Lady Gaga


Well, I looked myself in the mirrow... "oh, shit, CHANGE, it is not a Lady Gaga concert, but Cascada!"...haha.. Then I changed.
Leggins: Pieces
Shoes: Friis & Company
Shorts: H&M
Body: Pieces
Belt: Don't remember...

xoxo,
Vicky

5 comments:

Anonymous said...

wysyłam cię do "jak się nie ubierać"

Anonymous said...

a mi się podoba:) wyglądasz bardzo sexy Vicky! pozdrawiam:)

Anonymous said...

change. deffinately!

Anonymous said...

jesteś wąska w biodrach a szeroka w barach, samokrytyka chyba nie jest ci znana.

Anonymous said...

Boże, czy Ty nie potrafisz ubrać się adekwatnie do swojej figury?
Sama nie należę do szczupłych tak jak Ty, ale ja ubieram się tak, żeby zakryć niedoskonałości.